Arka Gdynia zwycięża Resovię Rzeszów

Artykuł opisujący zwycięstwo Arki Gdynia nad Resovią Rzeszów w ramach 30. kolejki Fortuna 1 Ligi.

Piłka nożna / 2024-04-28 19:45:22

Arka szybko odwraca rezultat

Spotkanie rozgrywane na stadionie GOSiR w Gdyni rozpoczęło się od lekkiej przewagi Resovii, która strzeliła pierwszą bramkę w 27. minucie. Był to Maciej Górski, były napastnik Arki, który otrzymał kapitalne podanie z prawego skrzydła i główką umieścił piłkę w siatce.

Arka szybko odpowiedziała

Jednak Arka szybko odpowiedziała, a najpierw wynik wyrównał Karol Czubak, a następnie to właśnie Kacper Skóra wyszedł na przeciw swojemu dawnemu klubowi i zdobył bramkę, prowadząc swoją drużynę do wygranej.

Skóra bliski hat-tricka

Mimo udanego występu, Skóra miał okazję podwyższyć wynik na 3:1 i tym samym zapewnić sobie hat-tricka. To wyśmienita okazja przyszła w pierwszej części doliczonego czasu gry, gdy Arka przeprowadziła udany atak pozycyjny. Kobacki otrzymał futbolówkę, podał do Lipkowskiego, który zagrał ją z powrotem do Kobackiego. Ten świetnie podał wprost pod nogi Skóry, który miał przed sobą tylko pustą bramkę. Niestety, młody zawodnik stracił panowanie nad piłką i uderzył w słupek.

To pudło wzbudziło zdziwienie nie tylko wśród kibiców na stadionie, ale także komentatora, który nie mógł uwierzyć, jak ta sytuacja mogła zakończyć się bez bramki.

Kacper Skóra jest wychowankiem Arki Gdynia i w tym sezonie wystąpił już w 29 spotkaniach Fortuna 1 Ligi. Oprócz tego, że dwukrotnie pokonał bramkarza w meczu z Resovią, w ubiegłym sezonie zagrał w 23 meczach, zdobywając cztery bramki i notując sześć asyst. Warto wspomnieć, że jego kontrakt z Arka obowiązuje do 2025 roku, a jego wartość szacowana jest na 300 tysięcy euro według portalu Transfermarkt.

Arka Gdynia po 30. kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli z 58 punktami i zdaje się, że awans do Ekstraklasy jest na wyciągnięcie ręki. Natomiast Resovia Rzeszów, po przegranej z Arką, znajduje się w strefie spadkowej i ma przed sobą jeszcze wiele pracy, aby zdobyć punkty i uniknąć degradacji do niższej ligi.